NA OLIMPIE
Góra zwana „nosem bogów” zgromadziła dzisiaj wyjątkowe postacie!
Patrząc od prawej strony, dostrzegamy: najsłynniejszego kowala świata antycznego tj. Hefajstosa, który – mimo kłótni – produkuje pioruny dla swego gromowładnego ojca Zeusa (ten z laurem na głowie); Aresa z nieodłącznym mieczem w dłoni, przepasanego szarfą koloru krwi (wszak wszędzie gdzie się zjawia, płynie ona szerokimi strumieniami) oraz Posejdona sprawującego władzę nad morskim królestwem.
W centralnym miejscu zdjęcia znalazło się uosobienie tej cechy, o którą modlą się uczniowie przed sprawdzianem… Według mitu wyszła z głowy wspomnianego już boga bogów i jest nazywana Ateną bądź Minerwą (w zależności od tego, który lud o niej opowiada). Obok stoi dumnie bogini urodzaju oraz przyrody, która przyznała, iż jest spokojna do momentu… gdy coś (lub ktoś, patrz: chłystek z berłem) zagraża jej córce. Łukiem doskonale włada Artemida. Jabłko i róża są zaś atrybutami pięknej Afrodyty, patronującej zakochanym.
Zastanawiacie się zapewne, cóż to za postać stoi na końcu? Poczynaniom bogów i ludzi przygląda się bacznie Hades ze swym wiernym towarzyszem – trójgłowym Cerberem – pilnującym wejścia do mrocznego Podziemia.
