Uczniowie klasy III pożegnali lato, wędrując po Małych Pieninach.
Mali turyści przemierzyli długi, ale mało wymagający szlak z Jaworek do Szczawnicy, idąc przez Durbaszkę, Szafranówkę i Palenicę. Po drodze spotykali bardzo wielu turystów, których wesoło pozdrawiali i życzyli im miłej wycieczki.
Przez cały czas wędrówki trzecioklasistom towarzyszyła piękna, letnia pogoda oraz zapierające dech w piersiach widoki na Pieniny oraz Beskid Sądecki. Nawet Tatry udało się dojrzeć kilka razy, choć przysłaniały je chmury. Na halach pasło się bydło i owce. Gdzieniegdzie w trawie kwitły zimowity jesienne. Na przełęczach małym wędrowcom dokuczał silny i porywisty wiatr, który strącał czapki z głów, ale dawał też dużo ochłody i radości.
Po sześciogodzinnej wędrówce, przerywanej licznymi odpoczynkami, uczniowie klasy trzeciej wrócili do domu bardzo zmęczeni i myślę, że zadowoleni.
A.M.